GUKS Krasnosielc- LKS Zatory 3:1 (2:0) Bramki: Tomasz Rogala 7', Tomasz Urbański 30' k, Robert Kryszk 82'.
Skład: Biedrzycki Czarek- Oleksy Arkadiusz, Mikulak Szymon, Rogala Tomasz, Gajek Mateusz- Szewczak Tomasz, Bojarski Marek, Pichała Czarek (Wnuk Adrian), Urbański Tomasz, Pajewski Krzysztof- Szczepański Mateusz (Kryszk Robert).
W meczu 12 kolejki, pokonaliśmy zespół LKS Zatory 3:1. Sam mecz był wyrównany i bardzo trudny, ponieważ ekipa z Zator postawiła nam twarde warunki. Po dzisiejszym zwycięstwie jesteśmy nadal nie pokonani na wiosnę przedłużając serię do 5 meczy bez porażki. Po 12 kolejkach mamy 20 pkt, a do końca ligi pozostały już tylko 2 spotkania.
Mecz zaczął się od mocnego uderzenia... kibiców gości którzy z pierwszym gwizdkiem sędziego wyrzucili serpentyny na plac gry. Uporządkowanie serpentyn, a także naszej gry trwało do 7 minuty. Z rzutu wolnego strzał oddał Urbański, bramkarz Zator odbił piłkę przed siebie, gdzie dopadł do niej Rogala pakując ją wślizgiem pod poprzeczkę. Ta bramka ustawiła nieco mecz i mogliśmy grać spokojniej. Przeważała gra w środku, aż do 20' kiedy to zawodnik z Zator wpadł w nasze pole karne i uderzył obok dalszego słupka. Po tej akcji LKS mocniej przycisnął ale To GUKS podwyższył na 2:0. Za zagranie ręką zawodnika przeciwników otrzymaliśmy rzut karny, który na gola strzałem po ziemi zamienił Tomasz Urbański. Pod koniec pierwszej połowy gorąco zrobiło się przed naszą bramką, w zamieszaniu w polu karnym raz obronił Czarek a 2 kolejne strzały zdołali zablokować obrońcy.
Na drugą połowę wyszliśmy z założeniem utrzymania rezultatu, dlatego inicjatywę przejęli przyjezdni. My swojej szansy szukaliśmy w kontratakach. W 60 min zagotowało się w naszym polu karnym, piłkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej wybił Szymon Mikulak, W kolejnej akcji to nasz zespół powinien strzelić bramkę- dośrodkowanie Urbańskiego spada na głowę Mateusza Szczepańskiego, a piłka po jego strzale trafia stojącego na linii bramkowej...Krzyśka Pajewskiego. Po kolejnych 10 min przyjezdni dopięli swego na czystą pozycję wyszedł napastnik Zator minął Biedrzyckiego i strzelił do pustej już bramki. Gol kontaktowy i goście znów uwierzyli w korzystny wynik. W 80 min Urbański znalazł się w dogodnej sytuacji lecz bramkarz odbił piłkę, a po chwili wywalczył ją Marek Bojarski, który minął rywala i dokładnie podał do nie pilnowanego Roberta Kryszka- 3:1 !. Goście walczyli do końca, ale po dośrodkowaniu z rzutu rożnego jeden z rywali uderzył głową minimalnie nad poprzeczką. W kolejnej akcji Ukraiński zawodnik Zator uderzył z pięciu metrów pod poprzeczkę ale wspaniałą interwencją popisał się Czarek Biedrzycki, który wybił piłkę na rzut rożny. Wynik mógł podwyższyć jeszcze Marek Bojarski, ale po błędzie bramkarza zabrakło spokoju, i piłka minęła bramkę. Tym zwycięstwem zrewanżowaliśmy się rywalowi za porażkę z jesieni.